"Już za kilka dni, za dni parę, weźniesz plecak swój i gitarę"...To słowa znanej i trochę już może zapomnianej piosenki letniej.
Jutro rozdanie świadectw, a dla najlepszych uczniów zasłużone nagrody:)Będzie dla nas dziękczynna Msza św.,potem spotkanie z wychowawcą i uroczysta akademia.Potem ważne rady na wakacje od wychowawcy i wreszcie można rozpocząć labę:)
Niech te wakacje będą bezpieczne,
wesołe,pełne relaksu i odpoczynku, aby moi kochani uczniowie nabrali sił,bo to był ważny dla nas wszystkich rok.Dziękuję Wam wszystkim za fajny rok w szkole, w klasie pierwszej "a".
Do zobaczenia i usłyszenia:)
Niesamowite! Byłam na obozie windsurfingowym z klasą trzecią "a"
wraz z ich Panią wychowawczynią:)
Dzieci miały cały dzień zaplanowany zajęciami związanymi ze sportami wodnymi.
Stawali się małymi surferami:)
Sterowali katamaranem,kajakami
i latawcami.Dużo dowiedzieli się o skali Beaforta, a na koniec obozu zdawali egzamin
i otrzymali stosowny certyfikat:)
Podziwiałam ich z brzegu jeziora:)
Wczoraj byliśmy na klasowej wycieczce
w Żorach, a dokładnie w Miasteczku Westernowym " Twinpigs".
Była super zabawa, moc atrakcji,emocji
i radości.Trudno nawet w krótkiej relacji opowiedzieć, jak tam jest fajnie dla dzieci
w młodszym wieku szkolnym.
Zachęcam i polecam wszystkim to miejsce
(www.twinpigs.zory.pl). Moc wrażeń gwarantowane również dla rodziców!
Jestem dumna z moich wychowanków, byli bardzo dzielni i zdyscyplinowani:)
Dziękuję opiekunom podczas wycieczki za okazaną pomoc, a także wszystkim Rodzicom klasy za pomoc w organizacji wyjazdu:)
W "Wiadomościach Goczałkowickich" ukazał się artykuł poświęcony obchodom 60-lecia naszej Szkoły Podstawowej nr 1 we wspomnieniach Łukasza Piszczka:)
Bardzo pięknie wspomina naukę w murach naszej szkoły.Zapytany o ulubionego pedagoga, do którego powraca w myślach i z największym swoim sentymentem, Łukasz wskazuje swoją wychowawczynię- nauczycielkę wychowania fizycznego w klasach starszych Panią Monikę Młodzik.Z wielkim wzruszeniem muszę Wam się przyznać, że ja byłam Jego wychowawczynią
w klasach młodszych.Łukasz bardzo pięknie mówi o mnie, jest to dla mnie wielka radość, że mogłam Go uczyć i wychowywać wspólnie z Jego rodzicami, tak zdolnego piłkarza Europy:)
Talent piłkarski Łukasza właśnie wtedy
rodził się na moich oczach:)